Moje top5 seriali
14:29
Cześć wszystkim! Wiem, wiem, nie było mnie tu ponad rok, zdaję sobie z tego sprawę, ale właśnie ten miniony 2017 rok był pełen przygód i niesamowitych wspomnień, a także nałogowego psucia się mojego komputera i laptopa, do takiego stopnia że nie dało sie z nimi nic zrobić. Ale teraz laptop jest w miarę sprawny (bo komputer działał tylko tydzień i znów go zepsułam ;)) i mam naprawdę szczerą nadzieję że powrócę tu na stałe! W ciągu ostatniego serialu obejrzalam mnóstwo seriali, ale dzisiaj przedstawię Wam 5 moich ulubionych, które kocham i będę do nich wracać i wracać.
5 miejsce- STRANGER THINGS
Przyjaciółka powiedziała mi o nim we wrześniu i aż do stycznia upierałam się, że to gówno i nie będę teo oglądać. Ale przyszedł koniec stycznia, ferie i stwierdziałam, ze dobra w sumie możemy to obejrzeć. Zaczęłam go oglądać z nią, obejrzałyśmy 3 odcinki, ona poszła do domu, a ja do 5 rano potem siedziałam i go oglądałam. Zaciekawił mnie głównie dlatego, że miał w sobie coś z horroru, a ja horrory kocham, chociaż jednak jest to sci-fiction, które też kocham. Jest to jeden z lepszych seriali, które oglądałam i naprawdę sie zdziwiłam, że to nie jest takie gówno jakie myślałam. Akcja opiera się głównie w latach 80(?), chłopca porywa szopa, ale jednak kosmici, przyjaciele go szukają, jest tez dziewczynka o super mocach, czyli nawet dobra fabuła serialu.
4 miejsce- SHADOWHUNTERS
Pierwszą rzeczą do jakiej muszę się przyznać jest to, że kocham Jamie'ego Campell Bowera i dzięki niemu kocham "Dary anioła: miasto kości" i naprawdę ubolewałam nad tym, że nie ma 2 części, ale na szczęscie jest serial! Więc kiedy nadeszła przerwa świąteczna zabrałam się za oglądanie go. Oprócz tego, ze grają tam przystojni aktorzy co jest dużym plusem, możemy w nim zobaczyć postacie i rzeczy mitologiczne, m.in. wampiry, wilkolaki i runy. I choć wielu może się właśnie spodobać dzieki tym pierwszym dwóm (w końcu ma cos ze zmierzchu, który tak wiele kocha) ja go pokochałam właśnie za runy, anioły, upadłe anioły i całą resztę która nie jest wampirami i wilkołakami. Ogólnie akcja się opiera na szukaniu kielicha anioła i reszty darów anioła, na runach, walce z upadłymi, miłości siostry do brata i na odwrót, ale jednak nie siostry do brata, tylko normalnej niespokrewnionej pary.
3 miejsce- ORANGE IS THE NEW BLACK
Tak, tak dopiero 3 miejsce. Serial już pewnie znany, u mnie pojawił się niespodziewanie kiedy w zakończenie roku nie miałam co robić, szukałam jakiegoś serialu i znalazlam ten. 5 sezonów, 52 odcinki, 13 odcinków na sezon trwających średnio godzinę obejrzałam w tydzień. zaczynałam wieczorem, zazwyczaj po 23 i kończyłam o 5/6 rano. Spałam przez to do 17, ale było warto! Więźniarki z Litchfield przedstawiają różne historie, pochodzą z różnych klas społecznych i różnych grup etnicznych, są zamknięte w jednym więzieniu i muszą ze soba żyć. Z serialu wbrew pozrom można wyciągnąć jakieś wnioski i czegoś sie nauczyć. I UWAGA MAŁY SPOJLER! Niektóre są gotowe oddać/poświęcić wszystko za chrupki (sezon 5)
Kocham, kocham i jeszcze raz kocham. Kiedy zaczęłam go oglądać myślałam, że jest to zupełnie inny serial, ale kiedy byłam już w trakcie pierwszego odcinka, nie zawiodlam się na niczym, a wręcz przeciwnie- zaciekawił mnie do tego stopnia, że oglądalam go dzień i noc. Ziemia przeszła apokalipse, ludzie zamieszkali na arce i zsyłają setkę nieletnich przestępców na śmierć, żeby sprawdzili czy na Ziemi da się żyć, wylądowali, żyją, ale muszą zmierzyć sie z wieloma trudnościami, bo ku ich zaskoczeniu- na Ziemi żyją ludze. Każdy z 4 sezonów (24 kwietnia premiera 5!) jest idealną kontynuacją tego poprzedniego, a mimo to przedstawia inną historię. Serial kocham od pierwszego odcinka i tak bardzo nie mogę się doczekać premiery 5 sezonu, że zaczęłam go oglądać na nowo!
1 miejsce- TEEN WOLF
Pierwszy serial, który mnie tak wciagnął. Pierwszy (?) który zaczęłam oglądać i obejrzaąłm go już chyba 10 razy. Zaczęłam go oglądać bodajże jak zaczął się sezon 3A byłam z nim aż do końca. Na początku może być trochę nudnawy, ale czym dalej tym jest lepiej, serio! Zwykły nastolatek zostaje wilkołakiem i musi się zmierzyć z całym światem nadprzyrodzonym, scenarzyści wymyslali coraz to nowsze postacie z mitologii i z każdym odcinkiem się zastanawiałam coraz bardziej czy Scott, główny bohater może mieć w końcu normalny dzień bez przygód. Ogromne brawa należą się przedewszystkim Dylanowi O'Braianowi, który świetnie odegrał rolę sarkastycznego nastolatka... I naprawde chcialabym napisać teraz 2 rzeczy, ale serio nie chcę tu pisać spojlerów!
Dobrneliśmy do końca na szczęście bez spojlerów, chociaż to nie było łatwe, bo ja i spojlery to jest para nierozerwalna.
Oglądaliście, któryś z tych seriali? A może macie inny który przypadl wam do gustu? Piszcie w komentarzach!
*****Dominika Xx*****
Snap: bvbborussen11
Insta: half_a_heart_11
Twitter: polgerangel
0 komentarze